środa, 12 sierpnia 2015

||PRZYWITANIE&WSTEP||

Nigdy nie wiem jak zacząć takie notki, więc, cześć - mogę Cię zjeść?:> Nie? No trudno, a tak na serio, jestem Irlandka i może mnie z nasz z mojego innego bloga, który poświęcony jest najlepszemu parringowi z HP - Dramione. Chciałabym bardzo ciepło przywitać Cię tutaj i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Wszelkie pytania do mnie można zadawać na zakładce Irlandka, albo na moim fejsie, pytania odnośnie tej historii są mile widziane w zakładce Tying The Nott, gdzie będzie wklejona część tego postu.

Tying the Nott jest pierwszym Theomione jakie przeczytałam. Całe 35 rozdziałów, jakie zostały na razie opublikowane, pochłonęłam jednego wieczora, tak mnie wciągnęła ta historia. Osoby, które mnie znają, wiedzą, że jestem wierną fanką Dramione i naprawdę, ale to naprawdę rzadko kiedy czytam Hermionę albo Draco z kimś innym niż nimi samymi. Jednakże autorka TTN pisze tak dobrze i ciekawie, że przebija się przez gruby mur w okół mojej psychiki i wciąż z lekką obawą, ale jednak, sięgam po inne parringi, niż Dramione. I nie uciekam znudzona, wręcz przeciwnie, pierwszy raz w życiu, nie przeszkadza mi, że Hermiona nie jest z naszym Księciem Slytherinu! Zwłaszcza, że tak doskonale pasuje tutaj do Luny! Sami zobaczycie : )

Dlatego też, nie mogłam powstrzymać się przed napisaniem do ShayaLonnie. Dodam, że to nie pierwszy raz kiedy o tym myślałam, jednak tym razem zdecydowałam się ten pomysł doprowadzić do końca. I tak o to, po dwóch, mega dłużących się dniach w ciągu, których zrobiłam ten niesamowity szablon (generalnie jestem skromna! ale no spójrzcie!) i dostałam zgodę!

Więc teraz kilka krótkich informacji o opowiadaniu:

Autor: ShayaLonnie
Gatunek: fanfiction potterowskie; romance/comfort/hurt
Bohaterowie: Hermiona Granger/ Theodor Nott, Luna /Draco Malfoy,
Dafne Greengrass/Harry Potter, Pansy/Ronald Weasley, Ginny Weasley/Blaise Zabinni
Zgodność z kanonem: Remus, Syriusz i Fred żyją.



Fabuła: W swoim życiu po wojnie, kiedy Hermiona zostaje przyjaciółką Draco Malfoy'a, a większość jej przyjaciół łączy się z byłymi Ślizgonami, ona wciąż jest sama. Jednakże, gdy były Śmierciożerca - Theo Nott - jest umierający, Hermiona, by go ocalić, jest zmuszona do zawarcia z nim związku małżeńskiego.

+18: Jest to opowiadanie pełne przekleństw, scen seksu i nie zamierzam niczego zmieniać, więc jeśli brzydkie słówka przeszkadzają Ci w tekście, radzę włączyć filter i je ignorować, albo nacisnąć krzyżyk na samej górze po prawej stronie. Bohaterowie są dorośli i wątpię, by taki Blasie czy Ron, Draco, a nawet Harry nie używali zwykłego języka. 



4 komentarze:

  1. Na pewno bede czytala ;) W obecnej chwili czytam tez parring Teomione Jeden Jedyny Wyjatek Empatii i jest bardzo ciekawy, polecam :) Sorry za brak polskich znakow

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie to :D No już wyjątkiem nie będzie, bo czytałam Empatii notkę o pomyśle skąd jej się wziął : ) Niemniej, dalej bd tym pierwszym Theomione! : )

      Usuń

Cieszę się niezmiernie, że tutaj ze mną jesteś. Twój komentarz za to sprawi, że będę skakać i piszczeć z radości, a M spojrzy na mnie, jak na głupią : ) Wszystko mile widziane, od obecności (PRZECZYTAŁEM/AM!) po miłe słowa i uzasadnioną krytykę, dlatego nie czekaj i zacznij stukać w klawiaturę! : )

środa, 12 sierpnia 2015

||PRZYWITANIE&WSTEP||

Nigdy nie wiem jak zacząć takie notki, więc, cześć - mogę Cię zjeść?:> Nie? No trudno, a tak na serio, jestem Irlandka i może mnie z nasz z mojego innego bloga, który poświęcony jest najlepszemu parringowi z HP - Dramione. Chciałabym bardzo ciepło przywitać Cię tutaj i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Wszelkie pytania do mnie można zadawać na zakładce Irlandka, albo na moim fejsie, pytania odnośnie tej historii są mile widziane w zakładce Tying The Nott, gdzie będzie wklejona część tego postu.

Tying the Nott jest pierwszym Theomione jakie przeczytałam. Całe 35 rozdziałów, jakie zostały na razie opublikowane, pochłonęłam jednego wieczora, tak mnie wciągnęła ta historia. Osoby, które mnie znają, wiedzą, że jestem wierną fanką Dramione i naprawdę, ale to naprawdę rzadko kiedy czytam Hermionę albo Draco z kimś innym niż nimi samymi. Jednakże autorka TTN pisze tak dobrze i ciekawie, że przebija się przez gruby mur w okół mojej psychiki i wciąż z lekką obawą, ale jednak, sięgam po inne parringi, niż Dramione. I nie uciekam znudzona, wręcz przeciwnie, pierwszy raz w życiu, nie przeszkadza mi, że Hermiona nie jest z naszym Księciem Slytherinu! Zwłaszcza, że tak doskonale pasuje tutaj do Luny! Sami zobaczycie : )

Dlatego też, nie mogłam powstrzymać się przed napisaniem do ShayaLonnie. Dodam, że to nie pierwszy raz kiedy o tym myślałam, jednak tym razem zdecydowałam się ten pomysł doprowadzić do końca. I tak o to, po dwóch, mega dłużących się dniach w ciągu, których zrobiłam ten niesamowity szablon (generalnie jestem skromna! ale no spójrzcie!) i dostałam zgodę!

Więc teraz kilka krótkich informacji o opowiadaniu:

Autor: ShayaLonnie
Gatunek: fanfiction potterowskie; romance/comfort/hurt
Bohaterowie: Hermiona Granger/ Theodor Nott, Luna /Draco Malfoy,
Dafne Greengrass/Harry Potter, Pansy/Ronald Weasley, Ginny Weasley/Blaise Zabinni
Zgodność z kanonem: Remus, Syriusz i Fred żyją.



Fabuła: W swoim życiu po wojnie, kiedy Hermiona zostaje przyjaciółką Draco Malfoy'a, a większość jej przyjaciół łączy się z byłymi Ślizgonami, ona wciąż jest sama. Jednakże, gdy były Śmierciożerca - Theo Nott - jest umierający, Hermiona, by go ocalić, jest zmuszona do zawarcia z nim związku małżeńskiego.

+18: Jest to opowiadanie pełne przekleństw, scen seksu i nie zamierzam niczego zmieniać, więc jeśli brzydkie słówka przeszkadzają Ci w tekście, radzę włączyć filter i je ignorować, albo nacisnąć krzyżyk na samej górze po prawej stronie. Bohaterowie są dorośli i wątpię, by taki Blasie czy Ron, Draco, a nawet Harry nie używali zwykłego języka. 



4 komentarze:

  1. Na pewno bede czytala ;) W obecnej chwili czytam tez parring Teomione Jeden Jedyny Wyjatek Empatii i jest bardzo ciekawy, polecam :) Sorry za brak polskich znakow

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie to :D No już wyjątkiem nie będzie, bo czytałam Empatii notkę o pomyśle skąd jej się wziął : ) Niemniej, dalej bd tym pierwszym Theomione! : )

      Usuń

Cieszę się niezmiernie, że tutaj ze mną jesteś. Twój komentarz za to sprawi, że będę skakać i piszczeć z radości, a M spojrzy na mnie, jak na głupią : ) Wszystko mile widziane, od obecności (PRZECZYTAŁEM/AM!) po miłe słowa i uzasadnioną krytykę, dlatego nie czekaj i zacznij stukać w klawiaturę! : )